Zapewne każdy z nas wyobraża sobie przyszłość inaczej, ale na pewno wszyscy zgodzimy się że będzie to era nowoczesnych technologii zintegrowanych z każdym elementem naszego otoczenia.
Ostatnimi czasy technologia zaczęła jednak kojarzyć się nam z buntem robotów, inwigilacją i zabieraniem miejsc pracy. Te tematy są popularne do tego stopnia, że przez niebezpieczeństwa związane z rozwojem świata zaczynamy zapominać o głównym powodzie, dla którego ludzie w ogóle stworzyli te komputery, auta czy koło – wygoda ( pomińmy choć na chwile wojny, pieniądze i przetrwanie).
Ludzkość nieustannie tworzy nowe technologie by żyło nam się lepiej, byśmy stawali się mądrzejsi, bezpieczniejsi, samowystarczalni. Pomyślmy np. o zdobywaniu wiedzy przed erą komputerów lub o podróży przed rozwojem samochodów i pociągów. Do każdej z tych czynności potrzebny był nieporównywalnie większy nakład wiedzy, czasu i ludzi, przyszłość tak nie wygląda. Pomimo wielu zmian wciąż cenimy sobie własność, bezpieczeństwo, oszczędność i samodzielność, po prostu lepiej, więcej, ładniej.
Tą lepszą, większą i ładniejszą przyszłość budują dla nas wszystkich, również polskie start upy. Natomiast firmą, która bardzo dobrze wpisuje się w futurystyczną wygodną i zieloną wizję, jest SUNROOF.
SUNROOF to startup tworzący tak zwane dachy solarne. Technologia ta polega na zastosowaniu w budownictwie fotowoltaiki w sposób zintegrowany z dachem, co pozwala na wyeliminowanie problemu brzydkich samotnych paneli i co ważniejsze osiągnięcia samowystarczalności energetycznej. W praktyce SUNROOF tworzy dachy które generują energie słoneczną zasilającą dom. Dach o powierzchni 240 m2 generuje 24kWp mocy co powinno wyeliminować całkowicie rachunki za prąd. Rozwiązanie wydaje się naprawdę dobre, zwłaszcza że daje możliwość magazynowania nadwyżki prądu i jej późniejszej sprzedaży, projekt posiada jeszcze parę smaczków np. możliwość ładowania elektrycznego auta. Dach w całości pokryty panelami słonecznymi również prezentuje się zaskakująco futurystycznie i minimalnie co daje ciekawy i estetyczny efekt.
Choć fotowoltaika jest okryta bardzo złą sławą, a u wielu samo słowo pewnie wywołuje odruch bezwarunkowy zakończenia połączenia, to sama technologia jest wydajna i dobra dla środowiska co czyni ją bardzo przełomową i przyszłościową. Szczerze mówiąc, nie widzę powodu dla którego każdy dom nie miałby posiadać takiego rozwiązania, co pozwoliłoby wyeliminować kryzys energetyczny i zwiększyć jakość życia.
Rozumiem, że do tak dużej skali jeszcze daleka droga, ale może właśnie tak wygląda nasza świetlana przyszłość?