Podczas ostatnich dni uczestnicy ekosystemu startupowego przeszli ekspresowy kurs wyceny obligacji oraz zarządzania płynnością w bankach. Utrata płynności przez Silicon Valley Bank (SVB) przez weekend zelektryzowała wszystkich na tym rynku. Zarówno inwestorzy jak i founderzy wymieniali się informacjami czy dany startup lub vc ma jakiekolwiek środki w SVB. Jedni oddychali z ulgą inni w emocjach czekali na informację czy zlecone w piątek przelewy wyjdą w poniedziałek rano z tego banku. Całe szczęście Fed szybko zareagował i zagwarantował depozyty w pełnej wysokości.
SVB powstał 40 lat temu i specjalizował się w obsłudze spółek i funduszy z Silicon Valley. Co ważne był w tym bardzo skuteczny przez co posiadał ok 50% tego rynku. Praktycznie każdy z nich trzymał tam jakieś środki. Do 2021 roku rynek VC dynamicznie rósł, czego następstwem było zgromadzenie dużej ilości pieniędzy na rachunkach startupów i samych funduszy w SVB co skutkowało dużą nadpłynnością banku. Aby temu zapobiec bank zdecydował zainwestować zgromadzone miliardy dolarów w obligacje. Było to w czasie kiedy stopy procentowe FED były na rekordowo niskim poziomie 0,25%. Jednak na początku 2022 roku nastąpił gwałtowny wzrost inflacji, a co za tym zostały podniesione stopy procentowe aż do obecnego poziomu 4,75%. Wzrost stóp procentowych spowodował korektę wyceny obligacji. Jednocześnie skończył się napływ nowych środków do vc co doprowadziło do sytuacji kiedy wypływy pieniądza z SVB przewyższały wpływy. W celu ratowania sytuacji bank zdecydował się sprzedać obligacje o wartości 21mld $, stanowiące 10% jego aktywów, z blisko 2mld $ stratą. Ta informacja szybko rozeszła się wśród funduszy, które błyskawicznie przekazywały je też swoim spółkom portfelowym i razem zaczęły wypłacać pieniądze z SVB. W ciągu 2 dni bank utracił płynność finansową i został zamknięty przez FED. Warto tutaj dodać, że gdyby SVB nie musiał sprzedawać teraz obligacji i trzymał je aż do wykupu to nie uzyskałby na tych operacjach żadnej straty.
- Czy upadek Silicon Valley Bank może mieć wpływ na dla polskich startupów i inwestorów?
- Co stałoby się gdyby FED szybko nie zareagował?
- Czy nastąpiłoby ograniczenie dostępu do środków od VC po tym gdy część vc straciłaby dostęp do swoich środków zdeponowanych w SVB?
- Czy startupy, która straciłyby środki pieniężne w SVB musiałaby robić nowe/powtarzać rundy żeby przeżyć i rozwijać się dalej?
- Czy udałoby się utrzymać pracowników startupów czy vc, jeśli przez kilka tygodni nie dostaliby wynagrodzenia?
Na powyższe pytania odpowiemy i zastanowimy się czy i jak można się przed tym zabezpieczyć razem z gośćmi debaty „A miało być tak pięknie – jak wyglądałby ekosystem startupowy gdyby FED nie zagwarantowałby wypłaty całości depozytów w Silicon Valley Bank”. W debacie wezmą udział: Marek Dworak, Sterling Angels; Michał Chabowski, Rubicon Partners oraz Szymon Klimas, Grupa Assay. Debatę poprowadzi Paweł Zylm, inwestor, Business Angel Of the Year by Cobin Angels. Debata będzie częścią konferencji Invest Cuffs i odbędzie się w piątek 24 marca, 15:00 – 15:45 w Strefie Startupowej reach4. Zapraszamy: https://investcuffs.pl/
Autor gościnny: Paweł Zylm