Komu pomaga firmowa strategia backupu – Twojemu biznesowi czy cyberprzestępcom?

Komu pomaga firmowa strategia backupu – Twojemu biznesowi czy cyberprzestępcom?31 marca obchodzimy doroczny Światowy Dzień Backupu. Już po raz dwunasty. I choć eksperci od lat przypominają o tym, jak ważne jest tworzenie kopii zapasowych, wiele organizacji nadal ma problemy z przywróceniem danych w przypadku kryzysu – ataku ransomware, utraty danych spowodowanej ludzkim błędem czy w wyniku klęski żywiołowej.

Najnowsze badania Barracuda Networks pokazują, że w 2022 roku zaledwie 52% ofiar ataków ransomware przywróciło swoje dane za pomocą kopii zapasowych. Około jedna trzecia organizacji (34%) zapłaciła okup. Dla niektórych to był jedyny sposób na odzyskanie danych, ponieważ nie mieli odpowiednich kopii zapasowych lub cyberprzestępcy uzyskali do nich dostęp i usunęli pliki.

– Dotarcie do kopii zapasowych danych, zablokowanie do nich dostępu lub całkowite ich usunięcie jest obecnie integralną częścią ataku ransomware. Jeśli firmowy plan tworzenia kopii zapasowych ma jakiekolwiek luki w zabezpieczeniach, atakujący znajdą je i wykorzystają – mówi Mateusz Ossowski, CEE Channel Manager w firmie Barracuda Networks, która jest producentem rozwiązań z obszaru bezpieczeństwa IT.

Za co cyberprzestępcy są wdzięczni przedsiębiorcom? Złe strategie tworzenia kopii zapasowych

Jeśli firma nie wykonuje kopii zapasowych danych lub gdy robi to w sposób nieprawidłowy, to atakujący mają większą szansę na uzyskanie okupu od firmy. Co może sprawić, że backup nie zadziała?

– Szeroki dostęp do oprogramowania do tworzenia kopii zapasowych. Im więcej osób w firmie (administratorów, pracowników) ma dostęp do takiego oprogramowania, tym większe ryzyko. Atakujący, którzy wykradną dane uwierzytelniające takich osób i dostaną się do zasobów organizacji, mogą też uzyskać dostęp do kopii zapasowych i możliwość manipulowania nimi.
– Systemy kopii zapasowych znajdujące się w firmowej infrastrukturze. Jeśli system kopii zapasowych znajduje się w ramach sieci korporacyjnej, intruzi mogą użyć zainfekowanego urządzenia, by dostać się do oprogramowania do tworzenia kopii zapasowych, a następnie ograniczyć do nich dostęp lub usunąć pliki.
– Zdalny dostęp do oprogramowania tworzącego kopie zapasowe. Jeśli wymagane jest połączenie między firmowymi serwerami a systemami do tworzenia kopii danych, by nimi zarządzać, cyberprzestępcy mają ułatwione zadanie. Gdy uzyskają dostęp do chronionych systemów, będą mieli także dostęp do kopii zapasowych danych.
– Tworzenie kopii zapasowych w nieregularnych odstępach czasu lub z niewystarczającą częstotliwością. Nawet jeśli firma ma kopię zapasową danych, może w wyniku ataku wiele stracić, gdy proces tworzenia kopii zapasowych nie jest wykonywany wystraczająco często.
– Niesprawdzone kopie zapasowe. Żadna firma nie będzie miała pewności, że proces tworzenia kopii i przywracania danych działa prawidłowo, dopóki go nie przetestuje.

– Zabezpieczenie oprogramowania i urządzeń do tworzenia kopii zapasowych ma kluczowe znaczenie. Solidna ochrona zminimalizuje ryzyko ataku i możliwość wymazania przez napastników danych z kopii zapasowych jeszcze przed atakiem. To częsta taktyka cyberprzestępców, aby uniemożliwić ofierze przywrócenie systemu po ataku – dodaje Mateusz Ossowski z Barracuda Networks.

Czego nie lubią cyberprzestępcy? Dobra strategia tworzenia kopii zapasowych

Firma, która chce zbudować skuteczną, ukierunkowaną na bezpieczeństwo i ciągłość działania strategię tworzenia kopii zapasowych, powinna:

– Tworzyć kopie zapasowe wszystkiego, nie tylko danych biznesowych. Pełna kopia zapasowa systemu pozwoli na szybsze przywrócenie go do działania po incydencie.Unikać używania menedżera kopii zapasowych w środowiskach o otwartym dostępie. Znacznie lepiej sprawdzają się rozwiązania typu appliance, ponieważ są zamknięte i poddawane cyklicznemu hardeningowi przez producenta.
– Upewnić się, że na serwerze kopii zapasowych działa oprogramowanie zabezpieczające (najlepiej system EDR).
– Rozważyć wdrożenie automatycznego harmonogramu tworzenia kopii zapasowych. Zapewni on regularne tworzenie kopii wszystkich danych. Dzięki temu w procesie przywracania danych firma straci minimalną ich ilość.
– Wdrożyć uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA) i kontrolę dostępu opartą na rolach (RBAC). Dzięki temu zapewni się dostęp do kopii zapasowych tylko niewielkiej liczbie uprawnionych użytkowników.
– Replikować kopie zapasowe poza siedzibą firmy. Najlepiej w zdalnej lokalizacji lub u dostawcy usług w chmurze, który zapewnia warstwę bezpieczeństwa pomiędzy lokalnym serwerem kopii zapasowych w siedzibie firmy a lokalizacją poza siedzibą firmy.
– Zadbać o dodatkową replikację kopii zapasowych w chmurze. Najlepiej w oparciu o innego dostawcę chmurowego.
– Upewnić się, że wszystkie dane kopii zapasowych są zaszyfrowane.
– Stosować złoty standard w zakresie tworzenia kopii zapasowych 3:2:1 – twórz trzy niezależne kopie zapasowe, na co najmniej dwóch różnych rodzajach medium danych, z których jeden jest przechowywany w innej, niezależnej lokalizacji.

– Dobre intencje przedsiębiorców mogą zostać zniweczone przez błędy we wdrażaniu strategii bezpieczeństwa. Proces tworzenia kopii zapasowych i przywracania danych należy dobrze przygotować, odpowiednio przeprowadzić i przetestować. Wciąż na każdą historię o zaatakowanej firmie, którą uratowała kopia danych przechowywana poza siedzibą firmy, przypada historia o cyberprzestępcach usuwających zarówno podstawową, jak i dodatkową kopię danych tylko dlatego, że mieli dostęp do zabezpieczeń. Z okazji Światowego Dnia Backupu warto sprawdzić, czy nasza strategia działania nie sprzyja atakującym – podsumowuje Mateusz Ossowski z Barracuda Networks.

Related articles

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj